Ponad 12 ton – tyle śmieci w szczecińskich lasach zebrali uczestnicy Tygodnia Czystego Lasu i nie jest to wynik, z którego powinniśmy się cieszyć.
Tydzień Czystego Lasu to inicjatywa pracowników Lasów Miejskich. - Problem śmieci w lasach niestety narasta – mówi Krzysztof Matuszak, kierownik Lasów Miejskich Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie. - Widzimy to nie tylko my, ale również mieszkańcy, którzy spędzają w lesie wolny czas. Dlatego zaproponowaliśmy im wspólne działanie, aby miejsce na którym wszystkim nam zależy nie utonęło pod stosami śmieci.
Odzew był bardzo pozytywny. Łącznie w akcji zorganizowanej i prowadzonej przez szczecińskich leśników wzięło udział ponad 350 osób: uczniów, studentów, seniorów i członków stowarzyszeń. Wspólnie posprzątali ponad 120 ha lasu na terenie dwóch leśnictw. Choć zaangażowanie i liczba uczestników były imponujące, to niestety efekty ich pracy mogą jedynie smucić. W ciągu tygodnia w lasach zebrali bowiem aż 12 800 kg śmieci. To ponad 100 kg na 1 ha sprzątanego terenu! Do worków trafiały przede wszystkim szklane i plastikowe butelki oraz opakowania po produktach spożywczych, ale sprzątający znajdowali również materiały budowlane, części samochodowe czy wyposażenie mieszkań.
Skala problemu jest tak duża, że leśnicy planują kolejne akcje tego typu. Na terenie Lasów Miejskich ustawione zostaną również tablice przypominające o tym, aby nie śmiecić i zabierać ze sobą wszystkie przyniesione tam rzeczy. Przez cały sezon najbardziej popularne leśne zakątki będą też patrolowane przez leśników i strażników miejskich.
Tylko w ubiegłym roku z terenu Lasów Miejskich w ramach bieżącego utrzymania wywieziono prawie 300 ton odpadów (w 2019 było to niespełna 170 ton), co kosztowało Lasy Miejskie ponad 600 tys. zł.