Największa polska nekropolia zajmuje powierzchnię ponad 172 hektarów. Na jej terenie ustawionych jest obecnie ponad 1000 pojemników na segregowane odpady. Znajdziemy pojemniki na odpady zielone, czyli ulegające degradacji, ale również na odpady pozostałe. Mimo jasno określonych zasad wciąż tworzą się dzikie wysypiska śmieci, na które Zakład Usług Komunalnych wydaje prawdziwe krocie.
W 2017 roku z Cmentarza Centralnego wywieziono blisko 3 tysiące ton odpadów nieulegających degradacji. Koszt wywozu jednej tony to ponad 480 złotych. Zakład Usług Komunalnych zapłacił więc ponad 1,4 miliona złotych!
Masa wywiezionych, prawidłowo posegregowanych odpadów ulegających degradacji wyniosła natomiast zaledwie… 2 tony przy koszcie prawie 1700 złotych.
Źle posegregowanych odpadów z brązowych pojemników (na odpady zielone) wyselekcjonowano prawie 850 ton, przy koszcie 690 tysięcy złotych.
Zbieranie dzikich wysypisk oraz wrzucanie przez pracowników firmy odpadów do odpowiednich pojemników to koszt ponad 416 tysięcy złotych!
Utylizacja kamieni pozostawionych przez nieuczciwe firmy kamieniarskie to kwota ponad 29 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że klienci tych firm płacą im dodatkowo za wywiezienie chociażby zdemontowanych elementów nagrobnych.
Łączna suma utrzymania czystości oraz odebrania odpadów wyniosła w 2017 roku ponad 2,5 miliona złotych. Ponad 600 tysięcy złotych kosztowały nas źle posegregowane odpady. Przy prawidłowej segregacji pieniądze te można było przeznaczyć na remont 3 kilometrów alejek cmentarza lub nasadzenie 600 drzew. Niestety...